czwartek, 17 sierpnia 2017

Perełki ostatnich tygodni :)

Cześć! Postanowiłam dodać trochę spontaniczny post ( tym bardziej że trochę mnie tu nie było ) a mianowicie o kosmetykach, które u mnie ostatnio sprawdziły się bardzo dobrze, tym bardziej że cenowo również jest super bo najdroższa rzecz kosztuje chyba 20 zł :) Także zapraszam do lektury!

PODKŁAD FIT ME MAYBELLINE

Podkład który ostatnio stał się bardzo popularny :) Sama zachwycona jego pozytywnymi opiniami postanowiłam go wypróbować .. Podkład jest lekki, ma taką wodnistą formułę ale pomimo to dość sporo się trzyma. Ładnie zakrywa zaczerwienienia i jakieś krostki ale na większe niedoskonałości trzeba nałożyć korektor. Uważam że podkład jest dobry na codzień :) 




PUDRY WIBO - FIXING POWDER I BANANA POWDER 

Obydwa pudry rewelacja! Polowałam na nie ogromny czas ale nigdzie nie mogłam ich znaleźć, w każdym Rossmanie były wykupione. Zawsze wolałam pudry w kamieniu było to dla mnie wygodniejsze ale co jak co te są świetne! Kosztują chyba około 10 zł, za to piękne utrwalają cały makijaż. Polecam Wam je bardzo. Wydaje mi się że jednak lepszy jest ten Fixing powder, ponieważ dłużej trzyma się na buzi, ale za to ten Banana powder też jest super a największy jego plus że pięknie pachnie bananem! ( Na pierwszy rzut oka puder może wydawać się troszkę żółty). Konsystencje mają prawie identyczną. 





( lewo - fixing, prawo-banana)

TUSZ EVELINE VOLUMIX FIBERLAST

Tusz rewelacja! Kupiłam go kiedyś na szybko, wzięłam pierwszy lepszy w drogerii bo potrzebowałam na teraz tusz. I trafiłam w dziesiątkę. Tusz pięknie wydłuża ( jeden z lepszych efekt jest super) i rozczesuje. Nie skleja i nie robi żadnych grudek, których nienawidzę.. Sądzę że jak każda z nas. Tusz za taką niską cenę robi wszystko perfekcyjnie, aż jestem w szoku :) 




POMADKA MAYBELLINE - KISS PEARL KOLOR 832

Kupiłam tą pomadkę na przecenie. Chciałam właśnie połączenie pomadki z błyszczykiem, nie chciałam matowej bo takich mam od groma. Postawiłam na tą i uważam że fajnie się sprawdza. Wiadome jest błyszcząca nie matowa więc nie trzyma jakoś za długo ale właśnie takie coś chciałam. Coś delikatnego co będzie wyglądało na błyszczyk i nie wysuszy mi ust. 




To by było na tyle :) Mam nadzieję  że post Wam się spodobał i że może coś z tego wypróbujcie. A może miałyście doczynienia z którymś z tych kosmetyków? Jak się sprawdzało? Dajcie koniecznie znać! 

PS. ZAPRASZAM NA Aloha Kittie :)